skip to main
|
skip to sidebar
Sonnet à Marie
piątek, 22 października 2010
*i cóż?!
I cóż z tego, żem się spalił czy utopił?
Kto płomienia i burzy nie zaznał,
ten nie żył!
Erotyk nieprzytomny, Józef Łobodowski
1 komentarz:
argentinito
28 października 2010 03:58
muy bueno! me ha gustado mucho. llevabas mucho sin escribir.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Moja lista blogów
Obserwatorzy
Archiwum bloga
►
2011
(1)
►
stycznia
(1)
▼
2010
(4)
▼
października
(1)
*i cóż?!
►
maja
(2)
►
kwietnia
(1)
►
2009
(43)
►
grudnia
(4)
►
listopada
(1)
►
października
(9)
►
września
(5)
►
sierpnia
(3)
►
kwietnia
(3)
►
marca
(18)
O mnie
Keet
Wyświetl mój pełny profil
muy bueno! me ha gustado mucho. llevabas mucho sin escribir.
OdpowiedzUsuń